Po dłuższej przerwie witam się z Wami moim (w założeniu) comiesięcznym cyklem na blogu, w którym wybieram nadchodzące premiery książkowe, na które warto zwrócić uwagę (wybór subiektywny i dość ograniczony). Książki różne pod względem tematycznym, które z różnych przyczyn sama zapragnęłam mieć w swojej biblioteczce (choćby tej na czytniku). Nie zabraknie również pozycji skierowanych do najmłodszych – wszak miano kulturalnej mamy zobowiązuje. Korzystajcie i koniecznie podzielcie się swoimi listopadowymi wyborami (bo jest w czym wybierać – również w tytułach spoza mojej listy). Chłodne wieczory sprzyjają czytaniu, czyż nie?
PREMIERY KSIĄŻKOWE | LISTOPAD 2022
Zostaw broń, weź cannoli. Kulisy powstania filmu „Ojciec chrzestny” – Mark Seal
Wydawnictwo Albatros
Bo kto nie oglądał tego kultowego filmu, od którego powstania minęło w tym roku 50 lat? Bo kulisy jego powstania są ponoć równie emocjonujące, co samo dzieło. Bo to po prostu trzeba przeczytać.
Historia LEGO. Opowieść o rodzinie, która stworzyła najsłynniejszą zabawkę na świecie – Jens Andersen
Wydawnictwo W.A.B
Bo jestem wielką fanką LEGO i zawsze jestem bardzo ciekawa „początków” tych „wielkich”.
Akwarium. Opowieść o Związku Literatów Polskich w PRL-u – Tomasz Potkaj
Wydawnictwo Czarne
Bo o literaturze i kulturze za czasów PRL-u.
Dziewczyna z piegami – Cecelia Ahern
Wydawnictwo Akurat
Bo Cecelia Ahern. Bo po „PS. Kocham cię” zawsze zwracam na jej książki swoją uwagę. Bo fabuła opiera się m.in. na koncepcji, iż każdy z nas jest wypadkową pięciu osób, z którymi jest się najbliżej, które mają na nas największy wpływ (czy rzeczywiście?). Zapowiada się interesująco, lekko i przyjemnie.
Garbo. Najbardziej tajemnicza gwiazda Hollywood – Robert Gottlieb
Wydawnictwo Znak Literanova
Bo uwielbiam biografie – zwłaszcza tak interesujących osób jak Greta Garbo.
Co się stało z Bennettami? Lisa Scottoline
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Bo lubię trzymające w napięciu i dezorientujące thrillery, a ten ponoć taki jest. Zamierzam przekonać się o tym na własnej skórze.
Telefon od Mikołaja – Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo Flow
Bo bardzo dobrze wspominam świąteczne lektury od Magdaleny Witkiewicz z lat ubiegłych. Bo liczę na podobne wrażenia i tym razem. Bo – jak to możliwe? – to już niemal czas na takie książki. Także ja już wyboru dokonałam, a Wy?
DLA DZIECI I MŁODZIEŻY
Nie da się ukryć – coraz bliżej święta. I cała masa pięknie wydanych tytułów. Do wyboru, do koloru. Poniżej te, które sama zamierzam nabyć. Dodatkowo książka o emocjach.
Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta – Sibéal Pounder
Wydawnictwo Albatros
Bo to historia inna niż wszystkie. Bo prym wiodą dziewczyny. Bo zapowiada się wspaniała historia pełna magii, dobrej energii i dużej dawki pozytywnych emocji. Bo tego mi trzeba.
5 Nocy do Gwiazdki – Jimmy Fallon
Wydawnictwo Wilga
Bo bardzo lubię Jimmy’ego Fallona i jestem ciekawa tego, co stworzył. Do wspólnego, rodzinnego, przedgwiazdkowego zaczytywania się. Bo przeczuwam niekłamane zadowolenie tak u Lidzi, jak i u Adasia.
Ekspres grudniowy, czyli odjazdowy kalendarz adwentowy – Ewelina Włodarczyk
Wydawnictwo Dwukropek
Bo opis wydawcy totalnie mnie przekonał. Nasza obowiązkowa, grudniowa pozycja książkowa.
Laura i Świąteczny Anioł – Lucinda Riley, Harry Whittaker
Wydawnictwo Albatros
Bo uwielbiana przeze mnie Lucinda Riley. Bo to dobra okazja, by nadrobić przy okazji tom 1. Bo to książka, którą chcę, by poznała moja Lidka. Bo – za opisem wydawcy – każda książeczka z serii Aniołki odnosi się do lęków, zmartwień lub problemów, które mogą dręczyć małe dziecko, i pomaga mu się z nimi zmierzyć. Mniemam, iż czeka nas bardzo wartościowa lektura.
Nieustraszeni i poszukiwania na targu – Elsa Punset
Wydawnictwo Mamania
Bo nie znałam tej serii (sama nie wiem, jak to możliwe), a temat emocji u dzieci jest mi niezmiernie bliski i ważny. Z przyjemnością więc zapoznam się z najnowszym tytułem, aby przekonać się, czy warto nadrobić zaległości w poprzednich. Bo wydawnictwo Mamania, które lubię i któremu ufam, jeśli chodzi o mądre i przydatne książki.
Autorem zdjęcia w nagłówku jest Jakub Ćwiklewski.
*tzw. link afiliacyjny, czyli dla Was to bez różnicy (cena taka sama), a ja mogę zyskać niewielki procent od sprzedaży, za co z góry dziękuję.
Bo piękne rzeczy dzieją się w kulturze
i warto się nimi dzielić.
